A w Prawie Perfekcyjnym domu już „pachnie” świętami ;)
UWAGA ! UWAGA ! Czytasz ten artykuł na własną odpowiedzialność ! Nie ponoszę odpowiedzialności za wywołane już nagłówkiem negatywne u Ciebie emocje…. Jeśli natomiast nie jest Ci on obojętny przeczytaj wstęp … Jest to ostatnia szansa na rezygnację z jego dalszej lektury, a może Cię tak zaciekawię, że ze mną zostaniesz ??? Wybór pozostawiam Tobie, Drogi Czytelniku ! Wiem, wiem… zaraz pewnie poleje się „morze krwi” pełne głupich komentarzy czy to w myślach, po cichutku pod nosem czy bezpośrednio pod postem – ale głupia! już !? dopiero listopad ! kolejna, co zwariowała… - niestety, ale nie jestem w stanie wpłynąć na Wasze odczucia czy emocje z tym związane, dlatego jeśli nie podoba Ci się moje podejście do życia i wiecznie dziecięca radość z organizacji świąt i całego tego szału Bożonarodzeniowego – TO PO PROSTU OMIŃ TEN POST ;) Uwierz mi, jeden niezadowolony czytelnik mniej, nie pozostawiający za sobą słów hejtu, to kilku nowych, pełnych entuzjazmu optymistów, któr
